jak przestać myśleć o jedzeniu

Żeby powstrzymać się od ciągłego sięgania po jedzenie: pij dużo wody,przekąski zastępuj owocami np.jabłkiem,często myj zęby,prowadź dziennik żywienia (Jeśli będziesz skrupulatnie zapisywać wszystko to, co jesz (nawet jabłko czy kilka orzechów) to zobaczysz, że dużo bardziej świadomie zaczniesz podchodzić do żywienia. Jak przestać myśleć o takim jednym chłopaku? 2010-01-24 19:48:10 Nie mogę przestać myśleć o moim chłopaku 2017-02-01 20:49:03 Co zrobić, żeby przestać myśleć o chłopaku ? 2014-06-18 22:20:37 Brzmi znajomo? O ruminacjach, czyli natrętnych myślach, których może doświadczać każdy z nas, opowiada psycholożka Sylwia Sitkowska. – Miałam pacjentkę, która nie mogła przestać myśleć o pewnej niezręcznej sytuacji, która miała miejsce na spotkaniu rodzinnym kilka miesięcy wcześniej. Mimo że inni uczestnicy tego 15 sposobów, aby przestać myśleć o statystykach. Ponieważ ruminacje są zachowaniem pasywnym, nie prowadzą aktywnie do żadnego namacalnego radzenia sobie lub rozwiązywania konfliktów. Zasadniczo przeżuwanie powoduje, że utknąłeś w pętli sprzężenia zwrotnego „Dzień świstaka” z własnymi myślami. Bo przecież, z jednej strony, jestem zadowolona z tego, co mam. A mam męża, który bardzo dba o mnie i o nasze dorastające, kochane, udane dzieci. Jednak gdy widzę list z wierszem: Kochałem Panią – i miłości mojej może się jeszcze resztki w duszy tlą… – to ja, dojrzała kobieta, się wzruszam. Ciekawe, jak dziś wygląda Michałek negara di sebelah barat laut eropa tts 73. zapytał(a) o 13:57 Jak o tym nie myśleć? Kiedyś byłem zakochany w dziewczynie. Myślałem, że ona we mnie też, ale ona stosowała jakieś gierki robiąc ze mnie idiotę. Okazało się, że nie traktowała mnie nawet jak przyjaciela, tylko jak zabawkę. W ogóle nie obchodziło jej co czuję itp. Wydaje mi się, że spotykała się ze mną tylko dlatego bo musiała. Tak samo z pisaniem. Przez to wszystko nie mogłem skupić się na praktykach, które poszły mi fatalnie. Choć następne praktyki poszły mi znacznie lepiej to nadal jestem zły o tamte praktyki. Później przyjechał mój brat i zrobił sobie z mojego mieszkania hotel. Przez większość czasu wylegiwał się i zapraszał swoją przyjaciółkę. A ja w ich towarzystwie czułem się idiotycznie. Minęło już sporo czasu, a ja nadal mam żal do swojego brata za to co zrobił oraz denerwują mnie teksty jego przyjaciółki. W dodatku powiedziała, że ją wkurzam. Na szczęście taka sytuacja już się nie powtórzy. Mój brat teraz mieszka niedaleko (wtedy mieszkał za granicą i dlatego nocował u mnie), a tamta laska która stosowała gierki została przezemnie zablokowana i uważam, że wyświadczyłem jej przysługę. A ja nie powinienem być zły skoro obie sytuacje już się nie powtórzą. Odpowiedzi na podobne pytania Nie wiem co myślećHej. Rozumiem Cię bardzo dobrze, nie dziwię się, że czujesz się okropnie. Też jest mi strasznie przykro z powodu jednego chłopaka, w którym byłam bardzo zakochana(on niby też) a zostawił mnie dla innej. Zaś będąc z nią, znowu zarywał do mnie. Pisze o tym, bo niektórych chłopaków moim zdaniem mega trudno zrozumieć. Pomyśl, po czym przestał walczyć o kontakt, jak wyglądały wasze rozmowy, "kleiły się"? Ja osobiście na twoim miejscu napisałabym do niego, co czujesz i żeby wyjaśnił swoje zachowanie. Urywanie kontaktu z dnia na dzień bez wyjaśnień jest bardzo dziecinne i po prostu głupie. Pozdrawiam i trzymam kciuki <3 Odpowiedzi Bądź pierwszą osobą, która udzieli odpowiedzi! Twoja odpowiedź pomoże także innym użytkownikom. Uważasz, że ktoś się myli? lub Dzień dobry, Od dłuższego czasu borykam się z pewnym problemem. Nie mogę przesłać myśleć o jedzeniu. Mam 17 lat, 160 cm wzrostu i ważę 56 kg. Nie jest to może jeszcze otyłość, ale i tak chciałabym zrobić coś ze swoją sylwetką. Staram się ćwiczyć i jeść zdrowo, ale cały czas w głowie mam tylko jedno: jedzenie. Cały czas odliczam w głowie czas do następnego posiłku, myślę o tym, co jeszcze mogłabym zjeść. Zaraz po śniadaniu mogłabym jeszcze zjeść wszystko z lodówki, w szkole odliczam czas do 2. śniadania, potem do obiadu, po obiedzie z całych sił staram się nie pakować w siebie słodyczy i odliczam do kolacji, po kolacji z całych sił staram się omijać kuchnie szerokim łukiem i cały czas myślę o śniadaniu. Nie jem zbyt mało, ale zaraz po posiłku ciągle jeszcze chce jeść. Nawet kiedy jestem bardzo najedzona wciąż mogłabym zjeść więcej. Staram się ograniczyć to ale jest to bardzo trudne. Miałam niedawno robione badania i nie są to problemy z tarczycą. Dodam jeszcze że od ok. godziny 16 zaczyna się u mnie wielka ochota na słodycze. Co mogę z tym zrobić? Jak przestać myśleć o jedzeniu? Akceptacja siebie nie jest dla każdego prostym zadaniem. Jednak z pomocą budujących przekonań można spojrzeć na siebie przychylniejszym okiem. Chociaż racjonalnie wiemy, że zdrowe ludzkie ciała mają różne kształty i rozmiary, często nie patrzymy na siebie przychylnie. Porównujemy się z innymi, chociaż wcale tego nie chcemy. A ponieważ zawsze znajdzie się ktoś szczuplejszy i ładniejszy, popadamy w kompleksy i przestajemy lubić siebie. „Kultura żywieniowa uczy nas, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy takimi, jakimi jesteśmy i że musimy się zmienić — dlatego uwewnętrzniamy te wiadomości; stają się one częścią naszego dialogu wewnętrznego” – mówi dr Rachel Goldman, adiunkt kliniczny w wydział psychiatrii w NYU School of myśleć dobrze o swoim ciele? Eksperci zachęcają, aby zacząć mówić i myśleć o sobie dobrze. Z początku może być to dość trudne, jednak możemy tak „przeprogramować” swój mózg, aby pojawiały się w nim budujące przekonania. Ponieważ efekty tego procesu można odczuć dość szybko, warto jest spróbować być swoim najlepszym przyjacielem. Oto kilka przykładów, w jaki sposób możesz to zrobić: Myśl: Moje uda są za duże i mam okropny cellulit. Nowa myśl: Moje nogi są mocne i zabierają mnie tam, gdzie potrzebuję. Kocham je za to, że spełniają swoją funkcję! Myśl: Naprawdę muszę schudnąć. Zastąp myślą: Jedyne, co muszę zrobić z moim ciałem, to traktować z szacunkiem i dbać o nie. Myśl: Nienawidzę swojej obwisłej skóry na brzuchu. Zastąp myślą: Mój brzuch wygląda tak, jak wyglądają brzuchy po urodzeniu dziecka. Wykonał niesamowitą pracę! Myśl: Jestem zawiedziony, że zjadłem to ciastko. Zastąp to: Chciałem czegoś słodkiego, więc posłuchałem swojego apetytu. Jedzenie nie jest ani dobre, ani złe. Myśl: Przytyłam i moja pupa jest teraz ogromnej wielkości. Zastąp myślą: Czy kiedykolwiek powiedziałbym to przyjaciółce? Myśl: Nie znoszę swoich obwisłych piersi. Zastąp myślą: Niewiele osób ma idealne piersi, to po prostu nie jest takie ważne. W końcu istnieją biustonosze! Myśl: Jestem przerażona tym, ile ważę. Zastąp myślą: Cyfra na skali nie mówi nic o mnie jako osobie. Czytaj też:Akceptujesz swoje ciało? Łatwiej osiągniesz inne cele Wydaje Ci się, że nadal kochasz swojego byłego? Chciałabyś przestać o nim zapomnieć, ale myślisz, że to niemożliwe? Przede wszystkim – pamiętaj! Nikt nie jest masochistą. Z czasem ten ogromny ból naprawdę minie. Możesz jednak ten proces „regeneracji” przyspieszyć. Jak to zrobić? Podpowiadamy 5 sposobów, które naprawdę mogą pomóc przestać myśleć o byłym. Przestań sprawdzać, co u niego słychać Jeżeli będziesz co chwilę zerkać, co robi (np. na Instastories czy przez posty na FB), to na pewno będziesz ciągle rozdrapywać rany, które nadal są świeże (dlatego będzie bolało bardziej). Usuń go z obserwowanych i przestań spoglądać na to, jak wygląda jego życia. Pamiętaj, że social media i tak często kłamią. Jednak nawet jeżeli jego życie wygląda gorzej niż na FB czy IG, to wcale nie jest dla Ciebie powód do radości. Przestań szukać kogoś na siłę Od razu zapisałaś się na portal randkowy i na siłę szukasz kogoś, z kim mogłabyś zacząć się spotykać? A może zależy Ci, by być z kimś w kontakcie? By ktoś o Ciebie zabiegał? Odpuść (no chyba, że zdarzy się big love), daj sobie czas. Skup się na rozwoju zawodowym Rozwijaj się! Może to czas na zmianę pracy? A jeśli nie tak radykalnie, to może warto zapisać się na szkolenie? Dodatkowy kurs może dać Ci żaglu w skrzydła. Skup się na swoim rozwoju. Zacznij prowadzić zdrowy styl życia I nie, wcale nie chodzi o to, byś zaczęła wyglądać IDEALNIE i by Twojego byłego zżerała złość, że już Cię nie ma. Podejdź do tematu racjonalnie – zadbaj o siebie… dla siebie. Dla swojego zdrowia i co za tym idzie – dobrego samopoczucia. Nowe hobby Brzmi banalnie, ale wiesz, że nowa pasja naprawdę daje wiatru w skrzydła? Może kurs robienia makramy? Albo malowanie? Albo boks? Każda znajdzie coś dla siebie. Kto wie, może nowe hobby pozwoli na poznanie nowych osób, które wniosą coś wartościowego do Twojego życia? Świat nie kończy się na Twoim byłym. Teraz może Ci się wydawać to absurdalne, ale niedługo sama dojdziesz do takich wniosków. Teraz po prostu SKUP SIĘ NA SOBIE. Bo w naszym życiu najważniejsi dla nas samych jesteśmy my sami. Powodzenia! Zobacz także: Jak przetrwać rozstanie i się nie załamać? Dołączył: 2009-07-20 Miasto: Warszawa Liczba postów: 33 7 listopada 2010, 21:51 Czasami się zastanawiam czy to normalne. Oglądanie telewizji bez jedzenia mnie nudzi, z jedzeniem mogę oglądać nawet telezakupy. Chce poczytać książkę - patrzę czy w kuchni jest coś do skubnięcia. Nudzi mi się - jem. Czy wy też tak macie/miałyście?Jak przestać myśleć o jedzeniu? Błagam pomóżcie :( Dołączył: 2009-11-08 Miasto: Lublin Liczba postów: 3219 7 listopada 2010, 22:35 Ja zawsze jak oglądam telewizje to pije zieloną herbatę, po większej ilości jest mi niedobrze więc o jedzeniu nie ma mowy ;]Zawsze to jakiś sposób. sanjanka 7 listopada 2010, 22:49 Ja tez tak miałam siadałam do kompa i 4 kanapki potem jakis jogurt albo chipsy i litr juz od 3 tygodni tak nie robie psychicznie mecze sie strasznie ale warto bo to tylko szczerze rzucenie palenia bylo dla mnie łatwiejsze Dołączył: 2008-03-03 Miasto: Warszawa Liczba postów: 9899 7 listopada 2010, 22:58 a ja właśnie jak oglądam np. to się oczami najadam x) Dołączył: 2010-08-06 Miasto: - Liczba postów: 3378 7 listopada 2010, 23:05 jedzenie przy kompie/tv to kiepski nawyk, ale mozna sie tego oduczyc. na poczatku jest trudno, ale jak sie czlowiek przemeczy to po jakims czasie mozna sie przyzwyczaic i jest ok (a spadajaca waga do tego motywuje) Edytowany przez karenknightly 7 listopada 2010, 23:05 Dołączył: 2010-04-07 Miasto: Liczba postów: 54 7 listopada 2010, 23:25 idz sobie na siłke, wejdz na jakieś urządzenie które liczy spalone kalorie i spróbuj spalić jednego batona (ok500kcal) odechce się słodkości od razu :P Dołączył: 2010-04-24 Miasto: Olsztyn Liczba postów: 62 8 listopada 2010, 09:17 zły nawyk jedzenie + oglądanie np. warzywa, owoc itp i się odzwyczaj od tego. Dołączył: 2010-10-25 Miasto: Liczba postów: 108 8 listopada 2010, 10:42 guma do żucia albo umycie zebow pomaga, albo cwiczenie pysiolka 8 listopada 2010, 10:49 ja mam zajebisty sposób jesli chodzi o ogladani tv i chęć sobie wtedy pestki słonecznika prażona,bez przypraw(W biedronce,1,95 zl duza paczka) skubię .Wolę to niż jeść jakieś kaloryczne przekąski! Dołączył: 2009-08-09 Miasto: Biegun Liczba postów: 166 8 listopada 2010, 13:15 Mi pomaga ciągłe mycie zębów...i tak jak napisała któraś z dziewczyn ćwiczenia...jak się porządnie namęczysz odechce Ci się napadać lodówkę ,bo nie po to tak się trudziłaś żeby to teraz zaprzepaścić.

jak przestać myśleć o jedzeniu